I had an opportunity to spend some time in one of the european capital city which many poems and pictures were dedicated.
returned there after few years, walked around thouroghly breathing deep the evening time.
fortunately noone wanted to attack me.
illuminations made impressions.
after the journey Warsaw welcomed me with: cold, dissorted roads, blocks from communist era.. however space well known for me which changes every day….
chwilę temu miałem możliwość przebywania w jednej ze stolic europejskich – powstało dla niej wiele wierszy, obrazów, wiele osób wzdycha na samą myśl o jej walorach.. wróciłem po kilku latach i złaziłem większość tego miasta w postaci na piechotę, wieczorową porą wciągając tamtejsze powietrze głęboko w płuca.
nikt nie chciał obić mi gęby, na szczęście.
iluminacje robią wrażenie.
na lotnisku w Warszawie przywitał mnie chłód, wypaczone drogi, blokowiska epoki gierka, jednak to była znana mi przestrzeń, może jeszcze nie ułożona i z wieloma drobnymi mankamentami, jednak zmieniająca się każdego dnia.